Przyjżałam się uważnie wilkowi. Zmienił się, nie tylko z wyglądu.
- To jak, pamiętasz wszystko? Nie mam czasu - warknął. Flynn stojący za
nim prychnął.. Zmrużyłam oczy i spojrzałam na niego wyzywająco.
- Nie. Nie pamiętam. Więc teraz raczysz zmienić ton, ruszyć się,
oprowadzić mnie i pokazać jaskinie, bo stara mi się znudziła. i nie, nie
pójdzie za ciebie Flynn.
<Demon? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz