- Ymmm... Szczerze mówiąc wątpię - roześmiałam się. - Ale sądząc po
tobie to chyba cała rodzina jest nienormalna... Demon tylko trochę
bardziej.
- Ej! - wtrącił omawiany, podnosząc się
- Już przestałeś konać? - parsknął śmiechem Logan
- Hmmmmm. - Zastanowił się Demon -Tak! W piekle mnie nie chcieli!
- No ciekawe czemu.....
(Demon? Wena poszła się powiesić)
- Ej! - wtrącił omawiany, podnosząc się
- Już przestałeś konać? - parsknął śmiechem Logan
- Hmmmmm. - Zastanowił się Demon -Tak! W piekle mnie nie chcieli!
- No ciekawe czemu.....
(Demon? Wena poszła się powiesić)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz