- Ale nudy.... - westchnęłam siedząc w jaskini. Po chwili postanowiłam
zebrać dziewczyny i iść gdzieś na spacer. Najpierw zajrzałam do jaski
Esmery.
- Esmi? Jesteś tu? - zawołałam. Po chwili z jaskini wyjrzała uśmiechnięta wilczyca
- O, hej Arashi! Co tam u ciebie? - spytała
- A nic, trochę się nudzę... Chciałabyś iść gdzieś na wycieczkę? Zebrałybyśmy jeszcze kilka wilczyc...
- No jasne! To może chodźmy jeszcze po Snowy i Kiarę?
- Okey - ruszyłyśmy po wilczyce.
( Któraś odpisze? I byśmy pisały wszystkie na zmianę {chyba, że któraś nie chce} )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz