poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Od Lethal do Flynna

Zanim zdążyłam odpowiedzieć ,mój brzuch głośno zaburczał .Zawstydzona odparłam:
-To chyba znaczy tak.-Ruszyliśmy wydeptaną dróżką ,po dłuższej chwili znaleźliśmy stadko dorosłych jeleni. We dwoje z basiorem powaliliśmy naszą ofiarę. Gdy skończyliśmy jeść ,ułożyłam się senna, pod drzewem ,Flynn usiadł naprzeciw mnie. Nie wiedząc jak zacząć rozmowę postanowiłam milczeć ,jedyne pytanie ,które wymyśliłam brzmiało:
-Co porabiałeś ,gdy wataha się rozpadła?

(Flynn ? Sorry brak weny)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz