-Czego chcesz odemnie?+zapytał mnie Assu.
-Co masz na myśli?
- Może to ze walczysz zemna i niechcesz mnie zranić.
-Twój ojciec mnie oto poprosił.
-Oco?
-Bym sprawdził jak silny jesteś.
Assu żucił sie namnie gdy weszli strarznicy którzy krzyczeli by tego nierobił.
-Zapuźno już! *Oczy świeciły mi sie bardzo jasno dokoła nas powstała
czarna mgła przez która tylko my widzieliśmy.Podsunełam pakt młodemu
przyszłemu królowi.
-Co to jest?
-To jest pakt be bz którego nie możesz zostać królem. Assu podpisał pakt
jednocześnie zgodził się na to żeby mu służyła. W ten sposób Assu
został królem piekieł. Po zgodzie mogła opadła a strażnicy podbiegi
donas mówiąc księciu że podpisał kontrakt z jednym demonów królewskich w
którym wcześniej był związany jego ojciec. Azul nie wierzył że to
prawda więcej nie zapytał ia odpowiedziała mu że to prawda.Poprosił mnie
bym mu wszystko opowiedziała. Oczywiście tak zrobiłam poczym odesłał
mnie do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz