Uśmiechłem się. Spojrzałem wesoło na Shaki.
- Shaki.. Masz jakąś rodzinę?- Zapytałem z ciekawością
- Tak, mam rodzinę. Matka - Zahara, Ojciec - Terion.- odpowiedziała- a ty?
-Mam tylko matkę. Ojca nigdy nie znałem.- dodałem. Shaki popatrzyła na mnie ze współczuciem.
- Współczuję.- cicho powiedziała Shaki.
<Shaki?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz